Język polskiJęzyk angielskiJęzyk francuskiJęzyk ukraińskiJęzyk niemieckiJęzyk migowy

Joanna Gromek-Illg – z wykształcenia polonistka i filozof, pracowała jako nauczycielka, scenarzystka i reżyser filmów dokumentalnych (m.in. portrety Czesława Miłosza, Seamusa Heaneya, Joanny Helander) oraz kabaretowych widowisk telewizyjnych, redaktorka i krytyk literacki (publikacje w „Tygodniku Powszechnym”, miesięczniku „Znak”, „Rzeczpospolitej”, „Gazecie Wyborczej”, „Almanachu Humanistycznym”, „Przekroju”), autorka kilkudziesięciu wywiadów (m.in. z Czesławem Miłoszem). Jej hobby to fotografowanie. [Źródło: https://lubimyczytac.pl].

Gdy w 1996 roku Wisława Szymborska otrzymała Nagrodę Nobla, była oczywiście znaną poetką, ale niewiele wiedzieliśmy o niej samej. Nie lubiła o sobie mówić, nie udzielała wywiadów. Tę lukę wypełniła książka Anny Bikont i Joanny Szczęsnej „Pamiątkowe rupiecie. Przyjaciele i sny Wisławy Szymborskiej”. Po latach od ponownego jej wydania, już po śmierci poetki, otrzymaliśmy drugą biografię noblistki pióra Joanny Gromek-Illg.

Autorka książki „Szymborska. Znaki szczególne. Biografia wewnętrzna” nie musiała ustalać i opisywać wszystkich faktów z życia poetki, świetnie zrobiły to jej poprzedniczki. Zamierzała natomiast pokazać portret psychologiczny Szymborskiej – jej charakter, uczucia, rozwój osobowości – korzystając głównie z zachowanej bogatej korespondencji oraz ze spotkań z przyjaciółmi i znajomymi noblistki.
 
Cytowane w biografii listy są przykładem mistrzostwa w sztuce epistolograficznej oraz kopalnią wiedzy o życiu prywatnym Szymborskiej i jej relacjach z bliskimi ludźmi. Na ich podstawie Joanna Gomek-Illg opisała związki poetki z mężczyznami. Udało jej się przybliżyć czytelnikom charakter relacji Szymborskiej z Adamem Włodkiem. Choć to o Kornelu Filipowiczu poetka mówiła jako o swojej największej miłości, to jednak Włodek odegrał ogromną rolę w życiu autorki „Wołania do Yeti”. Małżeństwem byli krótko, ale do końca łączyła ich przyjaźń. Adam Włodek był zawsze pierwszym czytelnikiem jej wierszy i jedyną osobą wtajemniczoną w osobiste kłopoty oraz codzienne sprawy. W dużym stopniu to jemu Szymborska zawdzięczała poetycki debiut i z całą pewnością Włodek wpłynął na jej polityczne wybory po wojnie.


Wydawnictwo Znak, 2020
 
Zaletą biografii jest ciekawie zarysowany kontekst historyczno-obyczajowy, który znacznie pomaga zrozumieć bohaterkę. Warunki zewnętrzne mają przecież niebagatelny wpływ na nasze postawy i wybory. Szymborska była osobą z natury obdarzoną poczuciem humoru, ironii i dystansu do rzeczywistości, ale w pewnym stopniu taka postawa wobec świata wynikała też z jej świadomej decyzji. Jak cenną i ułatwiającą życie umiejętnością jest humor, łatwiej zobaczyć, znając okoliczności, które nie sprzyjają żartom. Te w życiu Szymborskiej zawsze były trudne. Dzieciństwo upłynęło w skromnych warunkach materialnych. Wcześnie straciła ojca, z którym była bardzo zżyta. Czas dorastania przypadł na lata wojny. W dorosłość wchodziła w najgorszych latach komunizmu. Zmagania z problemami bytowymi w PRL-u wymagały hartu ducha i humor bardzo pomagał przetrwać.

Dystans do siebie i widzenie absurdu w otaczającym świecie Szymborska ceniła także u innych. Te cechy były pewnym kryterium doboru znajomych i przyjaciół. Poetka chętnie organizowała towarzyskie spotkania, była znakomitą rozmówczynią, lubiła i potrafiła się bawić. Gry oraz wygłupy były sposobem odreagowania, obroną przed szarą i smutną rzeczywistością. Troski, problemy, cierpienia poetka głęboko skrywała. Nawet najbliżsi przyjaciele nie byli świadomi tego, co przeżywa. Bardzo ceniła sobie dyskrecję. Jej zainteresowanie drugim człowiekiem nie było wścibstwem. W trudnych doświadczeniach szukała samotności. Miała niezwykły dar wychodzenia z traum i przeżywania strat w twórczy sposób, stając się wewnętrznie bogatszą i silniejszą.
 
Portret Szymborskiej, zarysowany przez Joannę Gromek-Illg z ogromnym wyczuciem i taktem, znacznie przybliża życie wewnętrzne poetki, ale nie ujawnia wszystkiego, czego być może chcielibyśmy się dowiedzieć. Nie pozostaje nic innego jak ponowna lektura jej poezji, bo – jak podkreśla autorka biografii – najwięcej o Szymborskiej mówią jej wiersze.

Alicja Brzozowska