Który pisarz wierzył w skuteczność urynoterapii? Z czym zawsze wybierał się w podróż Andersen? Dlaczego de Maupassant zawsze jadł w tej samej restauracji?
Zapraszamy Was do przeczytania nowej porcji literackich ciekawostek!
Zapraszamy Was do przeczytania nowej porcji literackich ciekawostek!
-
Hans Christian Andersen tak bardzo bał się pożarów, że w żadną podróż nie wyjeżdżał bez swojego 9-metrowego sznura, który miał umożliwić mu ewakuację z płonącego hotelu.
-
Charles Dickens praktykował hipnozę, zwaną w tamtym czasie mesmeryzmem. Próbował on przeprowadzać sesje terapeutyczne z udziałem swojej żony (podobno z sukcesem) oraz córki (bez powodzenia).
-
J.D. Salinger stosował inną formę „leczenia”, a mianowicie urynoterapię. Informacja o tym, że pisarz pił własny mocz pochodzi ze wspomnień jego córki.
-
John Steinbeck zaczynał dzień od przygotowania 24 dobrze naostrzonych ołówków. Dopiero kiedy wszystkie się stępiły, ponownie je temperował. Dziennie potrafił zużyć do 60 ołówków.
-
F. Scott Fitzgerald uwielbiał pić koktajle alkoholowe (robił to praktycznie bez przerwy). Twierdził też, że gin jest najmniej wyczuwalny w oddechu. Jego ulubionym drinkiem był Rickey.
-
Roald Dahl (autor „Charliego i fabryki czekolady”) pisał zawsze w godzinach od 10.00 do 12.00, a następnie od 16.00 do 18.00. Ponadto często tworzył w niewielkiej szopie w swoim ogrodzie, w której trzymał m.in. piłkę zrobioną z opakowań po czekoladzie oraz fragment swojej kości biodrowej (usunięty w wyniku operacji).
-
Hunter S. Thompson (autor „Lęku i odrazy w Las Vegas”) zamiast podpisywać swoje książki, strzelał do nich. Wymyślił także odmianę gry w golfa, polegającą na wykorzystywaniu strzelby do zniszczenia piłki przeciwnika.
-
George Byron zawsze podróżował ze swoimi zwierzętami. Ze swojego domu w Anglii przybył do Wenecji z 10 końmi, 3 małpami, 3 pawiami, 8 psami, 5 kotami, żurawiem, orłem, sokołem oraz krukiem.
-
Guy de Maupassant tak bardzo nie cierpiał widoku wieży Eiffla, że jadł obiady w restauracji znajdującej się pod nią, ponieważ był to jedyny sposób, by uniknąć patrzenia na jej zarys.
- Vladimir Nabokov zapisywał swoje powieści na kartach katalogowych. Twierdził, że w ten sposób łatwiej jest mu rozbudowywać fabułę. „Fiszki” miały wymiary ok. 7,5x12,5 cm, co sprawiało, że mieściło się na nich zaledwie kilka zdań.