Już przedwojenne Ossolineum (wtedy było jeszcze we Lwowie) kupiło od syna Henryka Sienkiewicza, Henryka Józefa, dużą część pozostałych po pisarzu manuskryptów, m.in. „Pana Wołodyjowskiego”, fragmenty „Ogniem i mieczem” i dużą część korespondencji rodzinnej.
W lipcu tego roku, dzięki dofinansowaniu Gminy Wrocław, zakupiono za 350 tys. zł liczącą ponad 300 pozycji kolekcję rękopisów od prawnuka wielkiego pisarza, Bartłomieja Sienkiewicza (znany szerzej jako minister spraw wewnętrznych w rządzie Donalda Tuska).
Tak liczny zbiór autografów czyni dziś Ossolineum miejscem, w który znajduje się największe na świecie archiwum Sienkiewiczowskie – nie może się z nim równać żadna inna biblioteka i muzeum.
Co jest w tym zbiorze? Ponad 300 artefaktów. Między innymi nieznane fragmenty rękopisu „W pustyni i w puszczy” (niektóre zdobione własnoręcznymi rysunkami pisarza), autograf noweli „Co się raz stało w Sydonie”, a przede wszystkim liczący 149 listów zbiór korespondencji Sienkiewicza z lat 1881-1915. Są to głównie listy do żony, Marii z Babskich, dzieci, rodzeństwa i teściów. Oprócz nich listy do pisarza, m.in. od Stanisława Witkiewicza, Karola Potkańskiego, Karola Benniego.
Oprócz rękopisów jest też w tym zespole trochę pamiątek rodzinnych, takich jak karty z pamiętnika żony, skórzany wizytownik pisarza, zaproszenia, zawiadomienia, bilety wizytowe,
Po fachowym opracowaniu nabytków przez ossolińskich bibliotekarzy, będą mogli zasiąść przed tymi skarbami polskiej kultury badacze twórczości i biografii Noblisty, bo liczne z zakupionych listów nie były im dotąd znane. Wypełnione zostaną luki w „pełnej” edycji jego listów, które w latach 1977 – 2009 wydawał Państwowy Instytut Wydawniczy.Poniżej prezentujemy zdjęcia wybranych obiektów, które pokazano podczas konferencji prasowej 26 lipca 2018 r. w siedzibie Ossolineum.
W lipcu tego roku, dzięki dofinansowaniu Gminy Wrocław, zakupiono za 350 tys. zł liczącą ponad 300 pozycji kolekcję rękopisów od prawnuka wielkiego pisarza, Bartłomieja Sienkiewicza (znany szerzej jako minister spraw wewnętrznych w rządzie Donalda Tuska).
Tak liczny zbiór autografów czyni dziś Ossolineum miejscem, w który znajduje się największe na świecie archiwum Sienkiewiczowskie – nie może się z nim równać żadna inna biblioteka i muzeum.
Co jest w tym zbiorze? Ponad 300 artefaktów. Między innymi nieznane fragmenty rękopisu „W pustyni i w puszczy” (niektóre zdobione własnoręcznymi rysunkami pisarza), autograf noweli „Co się raz stało w Sydonie”, a przede wszystkim liczący 149 listów zbiór korespondencji Sienkiewicza z lat 1881-1915. Są to głównie listy do żony, Marii z Babskich, dzieci, rodzeństwa i teściów. Oprócz nich listy do pisarza, m.in. od Stanisława Witkiewicza, Karola Potkańskiego, Karola Benniego.
Oprócz rękopisów jest też w tym zespole trochę pamiątek rodzinnych, takich jak karty z pamiętnika żony, skórzany wizytownik pisarza, zaproszenia, zawiadomienia, bilety wizytowe,
Po fachowym opracowaniu nabytków przez ossolińskich bibliotekarzy, będą mogli zasiąść przed tymi skarbami polskiej kultury badacze twórczości i biografii Noblisty, bo liczne z zakupionych listów nie były im dotąd znane. Wypełnione zostaną luki w „pełnej” edycji jego listów, które w latach 1977 – 2009 wydawał Państwowy Instytut Wydawniczy.Poniżej prezentujemy zdjęcia wybranych obiektów, które pokazano podczas konferencji prasowej 26 lipca 2018 r. w siedzibie Ossolineum.
Rysunek Henryka Siemnkiewicza. Fot. J.C.
Konferencja prasowa w Ossolineum. Od prawej: Elzbieta Ostromęcka (kier. Działu Rekopisów), Adolf Juzwenko (dyrektor ZN im. Ossolińskich), Adam Gehrl (wiceprezydent Wrocławia), Jerzy Pietraszek (wicedyrektor Wydziału Kultury UM). Fot. J.C.