Język polskiJęzyk angielskiJęzyk francuskiJęzyk ukraińskiJęzyk niemieckiJęzyk migowy
Wśród nowości włączonych właśnie do zbiorów jest sporo takich książek, które nie poddają się łatwej klasyfikacji i których nie da się po prostu włączyć do jednej z wybranych przez nas kategorii. Nasz podział uwzględnia przede wszystkim popularne gatunki, motywy czy tematy. Dlatego wprowadziliśmy z powodu tych szczególnych dzieł dwie kategorie mniej wyraziste a pojemne – „Proza polska” i „Proza obca”. Jest to zabieg trochę sztuczny, bo przecież i kryminały, i romanse, i powieści obyczajowe też można by tu włączyć.
„Wskrzesina” to przewrotna powieść Artura Boratczuka o utracie złudzeń i nadziei, miłości i zemście, ludzkiej potrzebie wiary w dobro, które niespodziewanie może okazać się złem. A wszystko zaczyna się od tego, że Michał Serpina, starzejący się były sekretarz gminny PZPR we Fraudencji, miasteczku w zachodniej Polsce, nie ma komu przekazać rodzinnej pasieki. Jego ukochana żona nie żyje, córka odkryła dla siebie dwuznaczną rolę u boku proboszcza Smętka i nie chce go znać. Serpina zamieszcza więc ogłoszenie o tzw. dożywotce - dożywotniej opiece w zamian za przepisanie majątku. Spośród kilkorga chętnych wybiera czterdziestoletniego Adama, byłego informatyka. Wraz z przybyciem opiekuna do domu Serpiny we Fraudencji zaczynają się dziać dziwne rzeczy: natura i ludzie doznają impulsów, które popychają ich do czynów dwuznacznych, zmieniających dotychczasowe relacje i układy.(z noty wydawcy)
Artur Boratczuk, Wskrzesina, [wydawnictwo:] JanKa, 2020
Lata osiemdziesiąte, ostatnia dekada PRL-u. Muzyk Radek i jego przyjaciel Janek to szczecińskie młode wilki. Marzą o lepszym życiu. Magda, ich licealna miłość, wyjeżdża z ojcem na placówkę do Indii. Chłopaki także ruszają w świat. Zaczynają od drobnego przemytu z NRD. Przez Budapeszt trafiają do Stambułu i dalej – do Singapuru. Szmuglują magnetowidy, a potem złoto. Na ich drodze stają przeszłość oraz ambitny jak oni radca ambasady. Sensacyjna fabuła kryje autentyczną opowieść o zapomnianych początkach polskiej transformacji; o fachowcach działających zarówno w szarej strefie, jak i w polskiej dyplomacji w Azji. Max Cegielski igra w powieści „Prince Polonia” z kulturą niską i wysoką. Moralne rozterki bohaterów są tu równie ważne jak piosenki zespołu Banda i Wanda czy kolczyki Anny Jurksztowicz. Bo czy filmy oglądane na wideo oraz dekolt Sabriny, gwiazdy italo disco, nie przyczyniły się do upadku komunizmu na równi ze skokiem Wałęsy przez płot? (z noty wydawcy)
Max Cegielski, Prince Polonia, Wydawnictwo Marginesy, 2020
O nowej książce Michała Komara „Skrywane”, świetnego scanarzysty i krytyka filmowego, dramarturga i publicysty, inny krytyk i eseista Andrzej Mencwel napisał:
„Wewnętrzny rytm tej prozy, potoczny i wyszukany zarazem, dialogowy i precyzyjny, dyskretny, lecz sugestywny, wciąga czytelnika niepostrzeżenie w tę opowieść o państwie i papiestwie, Rzeczypospolitej i Kościele, Polsce i Europie. Ale wszystkie określenia ogólne, których w nocie trudno uniknąć, muszą zostać zawieszone, kiedy przeczyta się pierwsze kartki tej powieści, ponieważ opowiada ją osoba z krwi i kości, absolutnie indywidualna i konkretna w swoim doświadczeniu świata, które pisarz przejrzyście uobecnia w jej mowie szczególnej. I tak jest ze wszystkimi postaciami tej powieści – pulsują one w czytaniu, ponieważ poprzez nie widzimy na nowo tamten renesansowy świat potężnych osobowości i misternych intryg, wyrafinowanych umysłów i zwyrodniałych pragnień, mistycznych nawiedzeń i politykierskich manipulacji. Świat rozległych przestrzeni i przemienionego czasu, z którego przychodzimy i który ciągle jest w nas". (z noty wydawcy)

Michał Komar, Skrywane, [wydawnictwo:] Czuły Barbarzyńca, 2020
Nakładem noworudzkiego wydawnictwa „Mamiko” ukazała się ciekawa powieść psychologiczna „Homodestructus: czyli jak być nie powinno”. Liliana Kłos opisuje w stu procentach prawdziwe, traumatyczne wydarzenia, które miały miejsce w jej życiu. Pisanie tej powieści było formą autoterapii, a jednocześnie jest wyznaniem, przełamującym tabu, jakim jest ukrywanie się homoseksualnego rodzica w ramach tradycyjnej rodziny.  „Homodestructus” przedstawia wstrząsającą odpowiedź na pytanie o to, jaki wpływ ma taka sytuacja na członków rodziny? Autorka pokazuje, jak brak akceptacji siebie ze strachu przed homofobią, może wpłynąć na człowieka i tym samym na jego otoczenie i decyzje życiowe.
Liliana Kłos, Homodestructus, [wydawnictwo:] Mamiko, 2020
DEBIUT

Treść „Drogi”, prozatorskiego debiutu informatyka, menagera, muzyka i maratończyka Wiktora Konrada Jastrzębskiego, wydawca przybliża serią pytań: „Wasze rozstanie – zbyt odległe, żeby pamiętać, zbyt bliskie, żeby zapomnieć. Pozostał rozmyty obraz rysów jego twarzy, niknące w ciemności słowa. Co teraz się z nim dzieje? Co robi i z kim jest? Czy jest szczęśliwy? I czy jeszcze o Tobie pamięta? Gdzie leży granica między przeszłością a teraźniejszością? Po której stronie stoi Ona? Jaki byś dzisiaj był, gdybyś jej nie poznał? Jak wyglądałby Twój świat, gdyby nigdy się w nim nie pojawiła? Może wszystko byłoby dużo prostsze?”

Wiktor Konrad Jastrzębski, Droga, [wydawnictwo:] Rozpisani.pl, 2020