Język polskiJęzyk angielskiJęzyk francuskiJęzyk ukraińskiJęzyk niemieckiJęzyk migowy
Nagłowice – Oblęgorek
65 km; 50 min.
Henryk Sienkiewicz

W 1900 roku naród polski zakupił ze składek dworek we wsi Oblęgorek k. Strawczyna i ofiarował go w darze Henrykowi Sienkiewiczowi z okazji 25-lecia pracy literackiej. Dziś w pięknie odnowionym pałacyku znajduje się muzeum. Jeśli ktoś interesuje się literaturą, a nie był tam, koniecznie musi je odwiedzić! Jest tu dużo pamiątek po nobliście, rzeczy osobistych, mebli, książek, obrazów, trofeów myśliwskich i pamiątek z podróży. Jest góra najrozmaitszych dowodów uwielbienia (adresy, dyplomy, afisze), dużo autentycznych zdjęć. Ale przecież Sienkiewicz przemieszkiwał tu od czasu do czasu, pisał „W pustyni i w puszczy”... Część ekspozycji, ta która nie jest odtworzeniem wnętrz z czasów pisarza, została pomyślana dość nowocześnie, ale troszeczkę niewygodnie. Przedmioty takie jak binokle, pióro, drobiazgi ceramiczne, figurki itp. są prezentowane za pomocą systemu szafek i szuflad (przewodnik je dla zwiedzających otwiera), estetycznie bez zarzutu, ale jednak niefunkcjonalnych jako gabloty. Całość robi jednak duże wrażenie!

Oblęgorek – Wsola
93 km; 1 godz. 15 min.
Witold Gombrowicz

We Wsoli mieszkał brat Witolda – Jerzy Gombrowicz. Do zabytkowego pałacu, w którym mieszkał Jerzy z rodziną, kilkakrotnie przyjeżdżał przed II wojną światową autor powieści„Ferdydurke”, której fragmenty powstały właśnie w tym miejscu. Ekspozycja stała jest pomyślana nowocześnie – mnóstwo tu najrozmaitszych wariantów tradycyjnej gabloty, jest sporo multimedialności i teatralizacji – wszystko na granicy dezynwoltury. To dobrze, bo Gombrowicz lubił rozsadzać konwencje. Zobaczyć warto, zwłaszcza, że z Oblęgorka to tylko 100 km.

Uwaga! Jadąc do Wsoli, warto skręcić do Zagnańska (kilkanaście kilometrów za Oblęgorkiem). Tam stoi słynny Dąb Bartek, który pamięta zapewne wielu naszych dawnych ludzi pióra. Według najnowszych badań jego wiek jest oceniany na ok. 650 lat, a więc żyje w tym miejscu od czasów średniowiecza...

Wsola – Czarnolas
52 km; 50 min.
Jan Kochanowski

Z Wsoli do Czarnolasu już niedaleko. Muzeum usytowane jest w XIX-wiecznym dworze Jabłonowskich. Poza ocalałymi z pożaru żelaznymi drzwiami ze skarbczyka w dworku Jana Kochanowskiego nie zostało tam po poecie nic. Ekspozycja pokazuje przedmioty z epoki, druki, portrety, rzeźby. Słynnej lipy, pod którą  siadywał poeta, też już nie ma. W miejscu gdzie rosła, stoi kamień przypominający ławkę, a obok obelisk z popiersiem tego, który ją upamiętnił swoim kunsztownym słowem.

Czarnolas – Florianów
10 km, 15 min.
Przenocować można w pobliskim Florianowie, dzięki czemu może będzie jeszcze czas na wieczorny spacer po czarnoleskim parku...

1 DZIEŃ >>  ///////  3 DZIEŃ >>  4 DZIEŃ >>  5 DZIEŃ >>  6 DZIEŃ >>