To oczywiście tylko wybór najciekawszych, naszym zdaniem, informacji zamieszczonych na stronach internetowych dolnośląskich bibliotek. Na początek zajrzeliśmy tylko do stron bibliotek powiatowych, mając nadzieję, że niebawem uda się ten przegląd rozszerzyć. Kronika nie będzie uwzględniać – z oczywistych powodów — wydarzeń w Dolnośląskiej Bibliotece Publicznej (nieustającą kroniką DBP jest niniejszy portal). Wybór jest subiektywny, a rządzi nim jedno kryterium – informacja musi być z jakiegoś powodu warta uwagi, a wydarzenie raczej niestereotypowe. Niektóre informacje opatrujemy krótkimi komentarzami. Dodajmy, że w styczniowej kronice brakuje informacji z powiatu kamiennogórskiego. W witrynie MBP w Kamiennej Górze i na jej profilu facebookowym najbardziej aktualne informacje były datowane na końcówkę grudnia. Planujemy publikowanie DKB co miesiąc. Tym razem jest trochę spóźniona, ale realizację tego pomysłu zaczęliśmy w połowie lutego. (red.)8 i 13 stycznia
Dzierżoniów
Odnotowujemy dwa ciekawe spotkania w Miejskiej Bibliotece Publiczna im. K.K. Baczyńskiego. Jedno z zasłużoną mieszkanką Dzierżoniowa, autorką książki wspomnieniowej „Cztery siostry i...” – Krystyną Parzykąt. „Historia Jej rodziny jest podobna do historii innych rodzin, które po wojnie zamieszkały na Dolnym Śląsku – mówiła prowadząca spotkanie – ale jednocześnie jest niepodobna do innych, wypełniona przez konkretnych ludzi i konkretne wydarzenia. Pozwala zanurzyć się w czasie, zastanowić się nad dniem wczorajszym, pomyśleć o teraźniejszości, wybiec w przyszłość”. Publiczność stanowili członkowie bibliotecznego Dyskusyjnego Klubu Książki i Towarzystwa przyjaciół Ziemi Dzierżoniowskiej.
Drugie spotkanie, poświęcone Portugalii, zorganizował Klub Podróżnika. Gościem była Maria Tyws, która – jak napisano w relacji: „Cudownie opowiadała o miejscach, które odwiedziła, bogato ilustrując opowieść zdjęciami. (...) Ach ,co to była za podróż, czuło się wiatr od oceanu, bowiem Capo de Roca to najdalej wysunięte miejsce w Europie. Wysoki klif spada stromo do oceanu...”.
? Dodajmy, że owa podróżniczka jest na co dzień dyrektorem Miejskiej Biblioteki Publicznej w Strzelinie.9 stycznia
Polkowice
Z oferty Miejsko-Gminnej Biblioteki Publicznej w Polkowicach wybralibyśmy zapewne jakieś ciekawe wydarzenie, ale spodobał się nam artykulik pod tytułem „Z biblioteką możesz zaoszczędzić”. Cytujemy fragment: „Z naszych obliczeń wynika, że czteroosobowa rodzina czytelnicza, odwiedzająca polkowicką bibliotekę musiałaby zarezerwować w swoich wydatkach kwotę ok. 920 zł miesięcznie na zakup książek, czasopism i multimediów, które zazwyczaj po jednokrotnym przeczytaniu, obejrzeniu, przesłuchaniu, nie wzbudzałyby ponownego zainteresowania domowników. Biblioteka ze swoją darmową ofertą dostępu do książek, prasy i zbiorów multimedialnych, ponosi koszty ich zakupu, oszczędzając czytelnikom tego wydatku. Czytanie z Biblioteką to czysty zysk!”
? Nic dodać, nic ująć...11 stycznia
Wołów
Miejska i Gminna Biblioteka Publiczna w Wołowie w szczególny sposób włączyła się do Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Podczas 23 Finału WOŚP współorganizowała akcję rejestracji potencjalnych dawców szpiku kostnego. Baza dawców powiększyła się dzięki temu o kolejnych 36 osób.
? Nawet najmniejszy altruistyczny czyn, zwłaszcza skierowany do tych, którzy pomocy potrzebują, zasługuje na uznanie i propagowanie!13 i 20 stycznia
Wałbrzych
Odnotowujemy dwa spotkania autorskie w filii Powiatowej i Miejskiej Biblioteki Publicznej w Wałbrzychu w dzielnicy Piaskowa Góra. Bohaterem pierwszego z nich był debiutant ze Świdnicy, Krzysztof Polaczenko, autor powieści „Wanna”. 20 stycznia z czytelnikami spotkała się poetka, aktorka i publicystka Izabela Monika Bil, która – zacytujmy wałbrzyskich twórców informacji o spotkaniu – „ma już ugruntowaną pozycję we wrocławskim świecie literackim. Jest twórczynią nowego nurtu erotyków motoryzacyjnych (!)”.
? Trzeba podkreślić duże znaczenie takich spotkań zarówno dla czytelników, jak i dla młodych, zwłaszcza początkujących autorów. Nie sposób jednak nie zadać pytania o ów nowy nurt literacki — czy przedmiotem namiętności są pojazdy, czy ich kierowcy? Pozwalam sobie na lekką ironię, wiem bowiem, że w tej erotycznej poezji pojawiają się po prostu motywy związane z motoryzacją. Autorka sama nazywa wiersze z ostatniego tomu poezją komunikacyjno-motoryzacyjną. Wydaje się jednak, że raczej nie stanie się ona zaczynem nowego nurtu poetyckiego...14 stycznia
Lubań
Miejska i Powiatowa Biblioteka Publiczna w Lubaniu zaprosiła do swojej siedziby teatr Profilaktyczno-Edukacyjny „Moralitet” z Krakowa. Spektakl „Kłopoty misia Zdzisia” to bajeczka promująca zasady bezpieczeństwa w różnych sytuacjach. Perypetie bohatera związane są z czyhającymi na niego niebezpieczeństwami. Misio musiał poradzić sobie w trudnych, niecodziennych sytuacjach, zarówno w szkole, w domu jak i na drodze. Zwracał uwagę na zachowywanie ostrożności przy korzystaniu z urządzeń elektrycznych, na potrzebę nieufności wobec nieznajomych i asertywności.
? Pożyteczne i sympatyczne!14 stycznia
Złotoryja
W tamtejszej Miejskiej Bibliotece Publicznej koncertowało Ognisko Muzyczne. Koncert „Cicha noc" poprzedziło rozstrzygnięcie konkursu poetyckiego „Świąteczne rymy”.
15 stycznia
Bogatynia (pow. zgorzelecki)
W Bibliotece Publicznej Miasta i Gminy otwarto międzynarodową wystawę prac plastycznych trojga artystów. Łączył je temat – historia Bogatyni i jej łużycka zabudowa. Na wystawie znalazły się rysunki i akwarele autorstwa Horsta Pinkau, ilustracje wykonane przez Anitę Giesbers, ukazujące historyczny proces zasiedlenia Bogatyni oraz miniatury Mariana Lorka wykonane techniką „słomoplastyki”.
16 stycznia
Oława
Powiatowa i Miejska Biblioteka Publiczna w Oławie zorganizowała koncert kolęd, który odbył się w Sali Rajców w ratuszu. Wystąpiły dwa zespoły: chór kameralny „Ostinato” z Wrocławia i chór „Veni Lumen” z Borka Strzelińskiego. Całością dyrygowała Liliana Jędrzejczak, na co dzień pracująca z zespołem „Ostinato”. Artyści wykonali popularne, wszystkim znane kolędy i pastorałki, ale też repertuar mniej znany, jak np. ukraińska kolęda »Szczedryk« czy średniowieczny hymn katolicki »Adeste Fideles«.
17 i 20 stycznia
Wrocław
Z bogatej oferty styczniowej Miejskiej Biblioteki Publicznej we Wrocławiu wybraliśmy dwa spotkania urządzone w filii nr 29 przy ul. Reja we Wrocławiu. Oba miały charakter edukacyjno-motywacyjny i były skierowane do ludzi młodych. Pierwsze to panel dyskusyjny z cyklu „Zarabiaj pasją”. Goście dyskutowali o problemach i wyzwaniach, które postawił przed nimi rynek, podkreślając, że nie zrezygnowali ze swojej pasji, ale wykorzystują ją we własnym pomyśle na biznes. Drugie spotkanie wypełniła prezentacja przygotowana przez doktorantkę na Wydziale Nauk Pedagogicznych Dolnośląskiej Szkoły Wyższej. Prelegentka mówiła o tym, jakie będą priorytety kształcenia w przyszłości, co to są umiejętności kluczowe, jakie zawody mają przyszłość, co to jest mobilność zawodowa.
? Warto podkreślić umiejętność trafiania przez bibliotekarzy MBP w potrzeby ludzi młodych. Nie tylko starają się trafiać w ich gusty (literackie, muzyczne), ale i oferują pomoc w kwestiach związanych z ich zaowodową przyszłością.19 stycznia
Legnica
Wśród proponowanych przez Legnicką Bibliotekę Publiczną imprez zainteresowały nas warsztaty literackie „Pisemne bazgroty – literackie pieszczoty”. Niestety, poza oryginalnym tytułem, czasem i miejscem akcji, żadnych innych informacji nie udało się nam znaleźć. A z punktu widzenia czytelnika (my też występujemy tu w takiej roli) dobrze byłoby wiedzieć, kto je prowadzi, czy są to zajęcia dla potencjalnych poetów czy prozaików, i na czym polegają... Ciekawy wydał się nam też działający w tej bibliotece Klub Czytelnika Głuchego, ale zdołaliśmy wyszperać w sieci tylko tyle, że jest współorganizowany ze stowarzyszeniem Równość Człowieka Głuchego.
19 stycznia
Trzebnica
W związku z remontem i modernizacją budynku Trzebnickiego Centrum Kultury i Sportu (TCKiS), Miejska i Gminna biblioteka Publiczna zmieniła lokalizację. Przeprowadzono ją na trzebnicki rynek – do ratusza miejskiego. Funkcjonująca od początku lat 90. jako element struktury większej jednostki, czyli zespołu placówek kultury, miała swoją siedzibę w właśnie w budynku TCKiS.
20 stycznia
Świdnica
Tego dnia Miejska Biblioteka Publiczna w Świdnicy zainaugurowała cykl wykładów „Historia i wieczność. Refleksja nad celowością dziejów w ikonie”. Zaplanowano 12 spotkań, które poprowadzi ks. dr Piotr Nikolski. Styczniowy wykład zatytułowano „Spotkanie historii i wieczności. Początek czasu – stworzenie świata”, kolejne m.in. „Człowiek widzi Niestworzone (Przemienienie Pańskie)”, „Punkt zwrotny ikony (Zmartwychwstanie)”.
? Trzeba przyznać, że już same tematy zapowiadają nadzwyczaj ciekawą, ambitną problematykę. Fakt, że takie wykłady odbędą się w bibliotece, na pewno będzie budował jej autorytet.21 stycznia
Oleśnica
W prowadzonym przez Oleśnicką Bibliotekę Publiczną im. Mikołaja Reja Domu Spotkań z Historią odbyło się arcyciekawe IX Spotkanie Oleśnickich Kolekcjonerów. Gościem (i nowym członkiem) był „Waldemar Zieliński, pochodzący z Oleśnicy, mieszkający obecnie w Bystrzycy Kłodzkiej, absolwent wydziału fotografii na Akademii Sztuk Pięknych w Poznaniu, członek Stowarzyszenia Historyków Fotografii i Związku Polskich Artystów Fotografików. Zaprezentował swój zbiór dagerotypów i ambrotypów, czyli najdawniejszych zdjęć. Kolekcjonerzy z zainteresowaniem wysłuchali jego opowieści o początkach fotografii, jej wynalazcach i prekursorach (...) mogli naocznie przekonać się, jaka jest różnica pomiędzy dagerotypem a ambrotypem. Jego zbiór liczy wprawdzie tylko 21 eksponatów – jednak jest bardzo efektowny. Stare fotografie mają bogate oprawy wewnętrzne i zewnętrzne (metalowe ramki w kolorze złotym, passe-partout, atłas w kolorze bordowym, tłoczona skóra). To są prawdziwe dzieła sztuki, miłe nie tylko dla kolekcjonerskiego oka. Waldemar Zieliński ma ponadto zbiór oleśnickich przedwojennych fotografii i bogatą wiedzę na temat fotografów, którzy tu działali od XIX wieku”.
? A jak w czasach Mickiewicza mówiono o fotografowaniu? Zygmunt Krasiński napisał w jakimś liście: „...dałem się wydagierotypić...”. W każdym razie temat ciekawy, bo i owe dagero- i ambrotypy będą niedługo takimi unikatami, jak użyty przez wieszcza archaiczny czasownik...21 stycznia
Chróścina, powiat górowski
W filii Biblioteki Miejskiej w Górze, zlokalizowanej w miejscowości Chróścina czytelniczki utworzyły klub, którego spotkania wypełniają rozmowy i szydełkowanie. Jak widać, tradycyjne rozmowy przy darciu pierza czy przędzeniu wełny, znajdują swoją kontynuację w przyjaznych wnętrzach bibliotecznych.
? Nam się to podoba! Ale żebyście Państwo źle nas nie zrozumieli – żadnego darcia pierza w bibliotece nie polecamy!21-28 stycznia
Bolesławiec
Miejska Biblioteka Publiczna w Bolesławcu zorganizowała ferie modelarskie. Zaproszono instruktora który nauczył dzieci jak zrobić dwa proste samoloty – „Orła” i „Jaskółkę”. Dzieci tworzyły głównie modele z papieru. Każdego dnia ferii dzieci wykonywały inne rodzaje modeli. Jednego dnia samochody, innego samoloty, w końcu pojazdy kosmiczne.
? Całkiem niezły pomysł na ferie!21-28 stycznia
Jawor
W Dziale Muzycznym Miejskiej Biblioteki Publicznej w Jaworze dzieci spędzały ferie z audiobookiem. Słuchały wybranych przez siebie książek (Stephanie Meyer „Zmierzch”, Daniela Defoe „Przypadki Robinsona Crusoe”, Marcina Pałasza „Złota rybka” i „Zielony Kapturek”). Bibliotekarki mówiły dzieciom o zaletach i wadach audiobooków.
? Teraz, kiedy prawie każdy młody człowiek chodzi ze słuchawkami w uszach, to może właściwy sposób na dotarcie do dzieciaków z porządną literaturą...21-28 stycznia
Sułów (pow. milicki)
Z witryny Biblioteki Publicznej w Miliczu wyjęliśmy informacje o feriach, które przygotowały wspólnie filia tejże biblioteki w Sułowie i tamtejszy ośrodek kultury. Oto jakie atrakcje zapewniono dzieciakom: „spektakl pt. »Rubinowy książę« w wykonaniu aktorów teatru Art-Re z Krakowa, projekcja kinowa, zajęcia taneczne prowadzone przez Katarzynę Wicenciak, plastyczne, zajęcia z harcerzami oraz kulinarne. Odbyło się również spotkanie autorskie z Katarzyną Georgiu, która opowiadała o swojej twórczości i podczas warsztatów zachęcała dzieci do tworzenia przestrzennych budowli z drewna. Nie obyło się również bez atrakcyjnych wyjazdów: na basen do Trzebnicy i wrocławskiej Bobolandii. Ferie zakończyły się balem karnawałowym”.
? Zwracamy uwagę, że Sułów jest małą miejscowością, która liczy ok. 1400 mieszkańców! A więc z tej oferty skorzystało więcej niż 4% tamtejszej populacji (60 dzieci)! Która z bibliotek w wielkim mieście może się pochwalić takim zasięgiem oddziaływania? To jednocześnie pokazuje znaczenie takich przedsięwzięć dla małych środowisk.21-28 stycznia
Lubin
Wśród licznych propozycji skierowanych przez tamtejszą Miejską Bibliotekę Publiczną do dzieci, trafiliśmy na informację o zrealizowanych w czasie ferii w Bibliotece Multimedialnej „Czytnik” warsztatach iluzji, które prowadził prawdziwy iluzjonista Michał Sośniak.
? To na pewno spodobało się dzieciakom! A swoją drogą, biblioteki przyjmują pod swoje skrzydła coraz więcej przedsięwzięć edukacyjno-rozrywkowych. To chyba dobrze, bo rosną nam odbiorcy przyzwyczajeni do kompleksowej obsługi (na takiej samej zasadzie jak w galeriach handlowych).23 stycznia
Głogów
Bibliotekarze Miejskiej Biblioteki Publicznej im. Galla Anonima podsumowali miniony rok statystycznie. Na koniec roku mieli zarejestrowanych blisko 11 tys. czytelników, którzy odwiedzili biblioteki w mieście 85 tys. razy. Wypożyczyli 204 tys. książek i gazet. Korzystali na miejscu w bibliotekach z blisko 34 tys. czasopism i książek. Ze zbiorów elektronicznych udostępnianych on-line skorzystano 1289 razy. Kupiono łącznie 5651 książek tradycyjnych i 124 audiobooki. W prenumeracie zaoferowano 48 tytułów czasopism. We wszystkich imprezach literackich oraz edukacyjnych zorganizowanych przez biblioteki w mieście uczestniczyło prawie 12 tys. osób. Odbyło się 40 spotkań autorskich dla dzieci, młodzieży oraz czytelników dorosłych, 5 konkursów, 24 warsztaty, 8 prezentacji teatralnych dla najmłodszych, 27 innych imprez literackich oraz kursy komputerowe dla seniorów i spotkania Dyskusyjnego Klubu Książki.
27 stycznia
Jelenia Góra
Warto zwrócić uwagę na zorganizowany w bibliotece bardzo szczególny, wzbogacony prezentacją wykład Eugeniusza Gronostaja pt. „Anomalie pogodowe”. Dodajmy, że Książnica Karkonoska zaproponowała czytelnikom cykl wykładów dotyczących Jeleniej Góry i okolic w wiekach XIII-XVIII.
Na marginesie. Książnica Karkonoska chwali się (i słusznie), że pod koniec 2014 roku kupiła mnóstwo (ponad 5000) książek. Obok oficjalnych źródeł pozyskanych na ten cel pieniędzy, wymienia także Fundusz Czytelniczy. Okazuje się, że za pieniądze z datków od czytelników biblioteka kupiła aż 2217 książek!
? Czytelnicy wspierają bibliotekę jak Orkiestra Jurka Owsiaka! To jest wzruszające i podnosi na duchu...28 stycznia
Ząbkowice Śląskie
W dość typowym programie ferii zaproponowanym przez Bibliotekę Publiczną Miasta i Gminy w Ząbkowicach Śląskich (zajęcia plastyczne, konkursy itp.) znalazła się atrakcja szczególna. Biblioteka zaprosiła swoich małych czytelników na wycieczkę do Afrykarium we wrocławskim ZOO. Dla dzieci, które mieszkają z dala od Wrocławia, to był na pewno super-pomysł!
30 stycznia
Środa Śląska
Miejska Biblioteka Publiczna zaprosiła dzieci w czasie ferii na przedstawienie teatralne „Od bajki do bajki”. Pozostałe spotkania podczas „Bibliotecznego feriowania” (taką nazwę nadano cyklowi zajęć) miały charakter raczej typowy (głównie zajęcia plastyczne).
Od stycznia do marca
Kłodzko
W Miejskiej Bibliotece Publicznej w Kłodzku urządzono wystawę „Przechodząc przez ulice”. Ciekawy, autorski pomysł bibliotekarzy, którzy zachęcają do sięgnięcia po wybrane książki, kluczem tych wyborów czyniąc konkretny motyw literacki. Oto, jak zachęcają czytelników do jej obejrzenia: „Kim jest flâneur i kto o nim pisał? Kłodzka poetka z Ostatniej? Dla kogo nasze "Miasto jest najpiękniejsze nocą"? Najkrótsza historia pewnej warszawskiej ulicy? Jak trafić na londyńską Pokątną? Gdzie można przysiąść i poczytać z poetami ich wiersze? (...)
Uważny Czytelnik przechodząc przez ulicę, również tę wystawową, będzie zdumiony, ile tam kryje się zagadek, ciekawostek, a co za tym idzie, skojarzeń. Znane z piosenki i prozy, opisane w szmoncesach mistrza Tuwima, w pasażach autobiograficznych, stanowiące ważną figurą pamięci, o różnej barwie (nie tylko czerwone) i te niestraszne dla dzieci. Ulice wielkich miast i naszego kłodzkiego zakątka. A ile jest tytułów książek ze słowem „ulica”...
? Trudno ocenić na podstawie kilku fotografii zamieszczonych w sieci, czy wystawa jest dobrze zrobiona, ale doceniamy interesujący pomysł i gratulujemy nietuzinkowego podejścia do popularyzowania literatury!styczeń
Lwówek Śląski
Na stronie Powiatowej i Miejskiej Biblioteki Publicznej w Lwówku Śląskim nie znaleźliśmy zbyt wiele informacji, ale jednak coś zwróciło naszą uwagę. Biblioteka informuje czytelników o dość unikatowym nabytku z przełomu wieków XIX i XX. Jest to album z kartami pocztowymi – oferta handlowa wydawcy i właściciela sklepu z artykułami papierniczymi z Lwówka Śląskiego, Hermanna Haydera. Karty dotyczą widoków Lwówka śląskiego i okolic. Bibliotekarze mają nadzieję – tak piszą – że ten ciekawy zbiór pocztówek „uzupełni wiedzę miłośników historii naszego miasta, zainteresuje »początkujących« badaczy przeszłości i zainspiruje do dalszych poszukiwań”.
? Rzeczywiście, umieszczenie specjalnej informacji o tego rodzaju materiale źródłowym ma sens na stronie internetowej. Bo wśród bieżącej informacji o nowościach może się zgubić. My też będziemy się starali pamiętać o tym przy redagowaniu naszego portalu...styczeń 2015 (ale i grudzień 2014)
Strzelin
Wprawdzie w styczniu można było w Miejskiej Bibliotece Publicznej w Strzelinie oglądać ciekawą wystawę ekslibrisów i urządzono pełne atrakcji ferie, ale nie mogliśmy się oprzeć chęci przytoczenia jednej informacji z grudnia. Otóż rozstrzygnięto w MBP konkurs „Wybieramy Czytelnika Roku”. Było oczywiście wręczanie nagród itd. Ale ciekawsza jest informacja o laureatach. Czytelnik Roku, Piotr Andruszków, wypożyczył w bibliotece 235 książek! 106 książek miała na koncie Zuzanna Szymańska, a mała Ula Krzyżanowska aż 176!
? W 2014 roku było 250 dni roboczych. Czyli Czytelnik Roku pochłaniał niemal codziennie jeden tytuł (upraszczam tę analizę, oczywiście, bo bywa i tak, że czyta się na raz po kilka książek)) Sam jestem zajadłym czytelnikiem (czytam wszędzie), ale takiego rekordu chyba bym nie pobił! (red.)
Dzierżoniów
Odnotowujemy dwa ciekawe spotkania w Miejskiej Bibliotece Publiczna im. K.K. Baczyńskiego. Jedno z zasłużoną mieszkanką Dzierżoniowa, autorką książki wspomnieniowej „Cztery siostry i...” – Krystyną Parzykąt. „Historia Jej rodziny jest podobna do historii innych rodzin, które po wojnie zamieszkały na Dolnym Śląsku – mówiła prowadząca spotkanie – ale jednocześnie jest niepodobna do innych, wypełniona przez konkretnych ludzi i konkretne wydarzenia. Pozwala zanurzyć się w czasie, zastanowić się nad dniem wczorajszym, pomyśleć o teraźniejszości, wybiec w przyszłość”. Publiczność stanowili członkowie bibliotecznego Dyskusyjnego Klubu Książki i Towarzystwa przyjaciół Ziemi Dzierżoniowskiej.
Drugie spotkanie, poświęcone Portugalii, zorganizował Klub Podróżnika. Gościem była Maria Tyws, która – jak napisano w relacji: „Cudownie opowiadała o miejscach, które odwiedziła, bogato ilustrując opowieść zdjęciami. (...) Ach ,co to była za podróż, czuło się wiatr od oceanu, bowiem Capo de Roca to najdalej wysunięte miejsce w Europie. Wysoki klif spada stromo do oceanu...”.
? Dodajmy, że owa podróżniczka jest na co dzień dyrektorem Miejskiej Biblioteki Publicznej w Strzelinie.9 stycznia
Polkowice
Z oferty Miejsko-Gminnej Biblioteki Publicznej w Polkowicach wybralibyśmy zapewne jakieś ciekawe wydarzenie, ale spodobał się nam artykulik pod tytułem „Z biblioteką możesz zaoszczędzić”. Cytujemy fragment: „Z naszych obliczeń wynika, że czteroosobowa rodzina czytelnicza, odwiedzająca polkowicką bibliotekę musiałaby zarezerwować w swoich wydatkach kwotę ok. 920 zł miesięcznie na zakup książek, czasopism i multimediów, które zazwyczaj po jednokrotnym przeczytaniu, obejrzeniu, przesłuchaniu, nie wzbudzałyby ponownego zainteresowania domowników. Biblioteka ze swoją darmową ofertą dostępu do książek, prasy i zbiorów multimedialnych, ponosi koszty ich zakupu, oszczędzając czytelnikom tego wydatku. Czytanie z Biblioteką to czysty zysk!”
? Nic dodać, nic ująć...11 stycznia
Wołów
Miejska i Gminna Biblioteka Publiczna w Wołowie w szczególny sposób włączyła się do Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Podczas 23 Finału WOŚP współorganizowała akcję rejestracji potencjalnych dawców szpiku kostnego. Baza dawców powiększyła się dzięki temu o kolejnych 36 osób.
? Nawet najmniejszy altruistyczny czyn, zwłaszcza skierowany do tych, którzy pomocy potrzebują, zasługuje na uznanie i propagowanie!13 i 20 stycznia
Wałbrzych
Odnotowujemy dwa spotkania autorskie w filii Powiatowej i Miejskiej Biblioteki Publicznej w Wałbrzychu w dzielnicy Piaskowa Góra. Bohaterem pierwszego z nich był debiutant ze Świdnicy, Krzysztof Polaczenko, autor powieści „Wanna”. 20 stycznia z czytelnikami spotkała się poetka, aktorka i publicystka Izabela Monika Bil, która – zacytujmy wałbrzyskich twórców informacji o spotkaniu – „ma już ugruntowaną pozycję we wrocławskim świecie literackim. Jest twórczynią nowego nurtu erotyków motoryzacyjnych (!)”.
? Trzeba podkreślić duże znaczenie takich spotkań zarówno dla czytelników, jak i dla młodych, zwłaszcza początkujących autorów. Nie sposób jednak nie zadać pytania o ów nowy nurt literacki — czy przedmiotem namiętności są pojazdy, czy ich kierowcy? Pozwalam sobie na lekką ironię, wiem bowiem, że w tej erotycznej poezji pojawiają się po prostu motywy związane z motoryzacją. Autorka sama nazywa wiersze z ostatniego tomu poezją komunikacyjno-motoryzacyjną. Wydaje się jednak, że raczej nie stanie się ona zaczynem nowego nurtu poetyckiego...14 stycznia
Lubań
Miejska i Powiatowa Biblioteka Publiczna w Lubaniu zaprosiła do swojej siedziby teatr Profilaktyczno-Edukacyjny „Moralitet” z Krakowa. Spektakl „Kłopoty misia Zdzisia” to bajeczka promująca zasady bezpieczeństwa w różnych sytuacjach. Perypetie bohatera związane są z czyhającymi na niego niebezpieczeństwami. Misio musiał poradzić sobie w trudnych, niecodziennych sytuacjach, zarówno w szkole, w domu jak i na drodze. Zwracał uwagę na zachowywanie ostrożności przy korzystaniu z urządzeń elektrycznych, na potrzebę nieufności wobec nieznajomych i asertywności.
? Pożyteczne i sympatyczne!14 stycznia
Złotoryja
W tamtejszej Miejskiej Bibliotece Publicznej koncertowało Ognisko Muzyczne. Koncert „Cicha noc" poprzedziło rozstrzygnięcie konkursu poetyckiego „Świąteczne rymy”.
15 stycznia
Bogatynia (pow. zgorzelecki)
W Bibliotece Publicznej Miasta i Gminy otwarto międzynarodową wystawę prac plastycznych trojga artystów. Łączył je temat – historia Bogatyni i jej łużycka zabudowa. Na wystawie znalazły się rysunki i akwarele autorstwa Horsta Pinkau, ilustracje wykonane przez Anitę Giesbers, ukazujące historyczny proces zasiedlenia Bogatyni oraz miniatury Mariana Lorka wykonane techniką „słomoplastyki”.
16 stycznia
Oława
Powiatowa i Miejska Biblioteka Publiczna w Oławie zorganizowała koncert kolęd, który odbył się w Sali Rajców w ratuszu. Wystąpiły dwa zespoły: chór kameralny „Ostinato” z Wrocławia i chór „Veni Lumen” z Borka Strzelińskiego. Całością dyrygowała Liliana Jędrzejczak, na co dzień pracująca z zespołem „Ostinato”. Artyści wykonali popularne, wszystkim znane kolędy i pastorałki, ale też repertuar mniej znany, jak np. ukraińska kolęda »Szczedryk« czy średniowieczny hymn katolicki »Adeste Fideles«.
17 i 20 stycznia
Wrocław
Z bogatej oferty styczniowej Miejskiej Biblioteki Publicznej we Wrocławiu wybraliśmy dwa spotkania urządzone w filii nr 29 przy ul. Reja we Wrocławiu. Oba miały charakter edukacyjno-motywacyjny i były skierowane do ludzi młodych. Pierwsze to panel dyskusyjny z cyklu „Zarabiaj pasją”. Goście dyskutowali o problemach i wyzwaniach, które postawił przed nimi rynek, podkreślając, że nie zrezygnowali ze swojej pasji, ale wykorzystują ją we własnym pomyśle na biznes. Drugie spotkanie wypełniła prezentacja przygotowana przez doktorantkę na Wydziale Nauk Pedagogicznych Dolnośląskiej Szkoły Wyższej. Prelegentka mówiła o tym, jakie będą priorytety kształcenia w przyszłości, co to są umiejętności kluczowe, jakie zawody mają przyszłość, co to jest mobilność zawodowa.
? Warto podkreślić umiejętność trafiania przez bibliotekarzy MBP w potrzeby ludzi młodych. Nie tylko starają się trafiać w ich gusty (literackie, muzyczne), ale i oferują pomoc w kwestiach związanych z ich zaowodową przyszłością.19 stycznia
Legnica
Wśród proponowanych przez Legnicką Bibliotekę Publiczną imprez zainteresowały nas warsztaty literackie „Pisemne bazgroty – literackie pieszczoty”. Niestety, poza oryginalnym tytułem, czasem i miejscem akcji, żadnych innych informacji nie udało się nam znaleźć. A z punktu widzenia czytelnika (my też występujemy tu w takiej roli) dobrze byłoby wiedzieć, kto je prowadzi, czy są to zajęcia dla potencjalnych poetów czy prozaików, i na czym polegają... Ciekawy wydał się nam też działający w tej bibliotece Klub Czytelnika Głuchego, ale zdołaliśmy wyszperać w sieci tylko tyle, że jest współorganizowany ze stowarzyszeniem Równość Człowieka Głuchego.
19 stycznia
Trzebnica
W związku z remontem i modernizacją budynku Trzebnickiego Centrum Kultury i Sportu (TCKiS), Miejska i Gminna biblioteka Publiczna zmieniła lokalizację. Przeprowadzono ją na trzebnicki rynek – do ratusza miejskiego. Funkcjonująca od początku lat 90. jako element struktury większej jednostki, czyli zespołu placówek kultury, miała swoją siedzibę w właśnie w budynku TCKiS.
20 stycznia
Świdnica
Tego dnia Miejska Biblioteka Publiczna w Świdnicy zainaugurowała cykl wykładów „Historia i wieczność. Refleksja nad celowością dziejów w ikonie”. Zaplanowano 12 spotkań, które poprowadzi ks. dr Piotr Nikolski. Styczniowy wykład zatytułowano „Spotkanie historii i wieczności. Początek czasu – stworzenie świata”, kolejne m.in. „Człowiek widzi Niestworzone (Przemienienie Pańskie)”, „Punkt zwrotny ikony (Zmartwychwstanie)”.
? Trzeba przyznać, że już same tematy zapowiadają nadzwyczaj ciekawą, ambitną problematykę. Fakt, że takie wykłady odbędą się w bibliotece, na pewno będzie budował jej autorytet.21 stycznia
Oleśnica
W prowadzonym przez Oleśnicką Bibliotekę Publiczną im. Mikołaja Reja Domu Spotkań z Historią odbyło się arcyciekawe IX Spotkanie Oleśnickich Kolekcjonerów. Gościem (i nowym członkiem) był „Waldemar Zieliński, pochodzący z Oleśnicy, mieszkający obecnie w Bystrzycy Kłodzkiej, absolwent wydziału fotografii na Akademii Sztuk Pięknych w Poznaniu, członek Stowarzyszenia Historyków Fotografii i Związku Polskich Artystów Fotografików. Zaprezentował swój zbiór dagerotypów i ambrotypów, czyli najdawniejszych zdjęć. Kolekcjonerzy z zainteresowaniem wysłuchali jego opowieści o początkach fotografii, jej wynalazcach i prekursorach (...) mogli naocznie przekonać się, jaka jest różnica pomiędzy dagerotypem a ambrotypem. Jego zbiór liczy wprawdzie tylko 21 eksponatów – jednak jest bardzo efektowny. Stare fotografie mają bogate oprawy wewnętrzne i zewnętrzne (metalowe ramki w kolorze złotym, passe-partout, atłas w kolorze bordowym, tłoczona skóra). To są prawdziwe dzieła sztuki, miłe nie tylko dla kolekcjonerskiego oka. Waldemar Zieliński ma ponadto zbiór oleśnickich przedwojennych fotografii i bogatą wiedzę na temat fotografów, którzy tu działali od XIX wieku”.
? A jak w czasach Mickiewicza mówiono o fotografowaniu? Zygmunt Krasiński napisał w jakimś liście: „...dałem się wydagierotypić...”. W każdym razie temat ciekawy, bo i owe dagero- i ambrotypy będą niedługo takimi unikatami, jak użyty przez wieszcza archaiczny czasownik...21 stycznia
Chróścina, powiat górowski
W filii Biblioteki Miejskiej w Górze, zlokalizowanej w miejscowości Chróścina czytelniczki utworzyły klub, którego spotkania wypełniają rozmowy i szydełkowanie. Jak widać, tradycyjne rozmowy przy darciu pierza czy przędzeniu wełny, znajdują swoją kontynuację w przyjaznych wnętrzach bibliotecznych.
? Nam się to podoba! Ale żebyście Państwo źle nas nie zrozumieli – żadnego darcia pierza w bibliotece nie polecamy!21-28 stycznia
Bolesławiec
Miejska Biblioteka Publiczna w Bolesławcu zorganizowała ferie modelarskie. Zaproszono instruktora który nauczył dzieci jak zrobić dwa proste samoloty – „Orła” i „Jaskółkę”. Dzieci tworzyły głównie modele z papieru. Każdego dnia ferii dzieci wykonywały inne rodzaje modeli. Jednego dnia samochody, innego samoloty, w końcu pojazdy kosmiczne.
? Całkiem niezły pomysł na ferie!21-28 stycznia
Jawor
W Dziale Muzycznym Miejskiej Biblioteki Publicznej w Jaworze dzieci spędzały ferie z audiobookiem. Słuchały wybranych przez siebie książek (Stephanie Meyer „Zmierzch”, Daniela Defoe „Przypadki Robinsona Crusoe”, Marcina Pałasza „Złota rybka” i „Zielony Kapturek”). Bibliotekarki mówiły dzieciom o zaletach i wadach audiobooków.
? Teraz, kiedy prawie każdy młody człowiek chodzi ze słuchawkami w uszach, to może właściwy sposób na dotarcie do dzieciaków z porządną literaturą...21-28 stycznia
Sułów (pow. milicki)
Z witryny Biblioteki Publicznej w Miliczu wyjęliśmy informacje o feriach, które przygotowały wspólnie filia tejże biblioteki w Sułowie i tamtejszy ośrodek kultury. Oto jakie atrakcje zapewniono dzieciakom: „spektakl pt. »Rubinowy książę« w wykonaniu aktorów teatru Art-Re z Krakowa, projekcja kinowa, zajęcia taneczne prowadzone przez Katarzynę Wicenciak, plastyczne, zajęcia z harcerzami oraz kulinarne. Odbyło się również spotkanie autorskie z Katarzyną Georgiu, która opowiadała o swojej twórczości i podczas warsztatów zachęcała dzieci do tworzenia przestrzennych budowli z drewna. Nie obyło się również bez atrakcyjnych wyjazdów: na basen do Trzebnicy i wrocławskiej Bobolandii. Ferie zakończyły się balem karnawałowym”.
? Zwracamy uwagę, że Sułów jest małą miejscowością, która liczy ok. 1400 mieszkańców! A więc z tej oferty skorzystało więcej niż 4% tamtejszej populacji (60 dzieci)! Która z bibliotek w wielkim mieście może się pochwalić takim zasięgiem oddziaływania? To jednocześnie pokazuje znaczenie takich przedsięwzięć dla małych środowisk.21-28 stycznia
Lubin
Wśród licznych propozycji skierowanych przez tamtejszą Miejską Bibliotekę Publiczną do dzieci, trafiliśmy na informację o zrealizowanych w czasie ferii w Bibliotece Multimedialnej „Czytnik” warsztatach iluzji, które prowadził prawdziwy iluzjonista Michał Sośniak.
? To na pewno spodobało się dzieciakom! A swoją drogą, biblioteki przyjmują pod swoje skrzydła coraz więcej przedsięwzięć edukacyjno-rozrywkowych. To chyba dobrze, bo rosną nam odbiorcy przyzwyczajeni do kompleksowej obsługi (na takiej samej zasadzie jak w galeriach handlowych).23 stycznia
Głogów
Bibliotekarze Miejskiej Biblioteki Publicznej im. Galla Anonima podsumowali miniony rok statystycznie. Na koniec roku mieli zarejestrowanych blisko 11 tys. czytelników, którzy odwiedzili biblioteki w mieście 85 tys. razy. Wypożyczyli 204 tys. książek i gazet. Korzystali na miejscu w bibliotekach z blisko 34 tys. czasopism i książek. Ze zbiorów elektronicznych udostępnianych on-line skorzystano 1289 razy. Kupiono łącznie 5651 książek tradycyjnych i 124 audiobooki. W prenumeracie zaoferowano 48 tytułów czasopism. We wszystkich imprezach literackich oraz edukacyjnych zorganizowanych przez biblioteki w mieście uczestniczyło prawie 12 tys. osób. Odbyło się 40 spotkań autorskich dla dzieci, młodzieży oraz czytelników dorosłych, 5 konkursów, 24 warsztaty, 8 prezentacji teatralnych dla najmłodszych, 27 innych imprez literackich oraz kursy komputerowe dla seniorów i spotkania Dyskusyjnego Klubu Książki.
27 stycznia
Jelenia Góra
Warto zwrócić uwagę na zorganizowany w bibliotece bardzo szczególny, wzbogacony prezentacją wykład Eugeniusza Gronostaja pt. „Anomalie pogodowe”. Dodajmy, że Książnica Karkonoska zaproponowała czytelnikom cykl wykładów dotyczących Jeleniej Góry i okolic w wiekach XIII-XVIII.
Na marginesie. Książnica Karkonoska chwali się (i słusznie), że pod koniec 2014 roku kupiła mnóstwo (ponad 5000) książek. Obok oficjalnych źródeł pozyskanych na ten cel pieniędzy, wymienia także Fundusz Czytelniczy. Okazuje się, że za pieniądze z datków od czytelników biblioteka kupiła aż 2217 książek!
? Czytelnicy wspierają bibliotekę jak Orkiestra Jurka Owsiaka! To jest wzruszające i podnosi na duchu...28 stycznia
Ząbkowice Śląskie
W dość typowym programie ferii zaproponowanym przez Bibliotekę Publiczną Miasta i Gminy w Ząbkowicach Śląskich (zajęcia plastyczne, konkursy itp.) znalazła się atrakcja szczególna. Biblioteka zaprosiła swoich małych czytelników na wycieczkę do Afrykarium we wrocławskim ZOO. Dla dzieci, które mieszkają z dala od Wrocławia, to był na pewno super-pomysł!
30 stycznia
Środa Śląska
Miejska Biblioteka Publiczna zaprosiła dzieci w czasie ferii na przedstawienie teatralne „Od bajki do bajki”. Pozostałe spotkania podczas „Bibliotecznego feriowania” (taką nazwę nadano cyklowi zajęć) miały charakter raczej typowy (głównie zajęcia plastyczne).
Od stycznia do marca
Kłodzko
W Miejskiej Bibliotece Publicznej w Kłodzku urządzono wystawę „Przechodząc przez ulice”. Ciekawy, autorski pomysł bibliotekarzy, którzy zachęcają do sięgnięcia po wybrane książki, kluczem tych wyborów czyniąc konkretny motyw literacki. Oto, jak zachęcają czytelników do jej obejrzenia: „Kim jest flâneur i kto o nim pisał? Kłodzka poetka z Ostatniej? Dla kogo nasze "Miasto jest najpiękniejsze nocą"? Najkrótsza historia pewnej warszawskiej ulicy? Jak trafić na londyńską Pokątną? Gdzie można przysiąść i poczytać z poetami ich wiersze? (...)
Uważny Czytelnik przechodząc przez ulicę, również tę wystawową, będzie zdumiony, ile tam kryje się zagadek, ciekawostek, a co za tym idzie, skojarzeń. Znane z piosenki i prozy, opisane w szmoncesach mistrza Tuwima, w pasażach autobiograficznych, stanowiące ważną figurą pamięci, o różnej barwie (nie tylko czerwone) i te niestraszne dla dzieci. Ulice wielkich miast i naszego kłodzkiego zakątka. A ile jest tytułów książek ze słowem „ulica”...
? Trudno ocenić na podstawie kilku fotografii zamieszczonych w sieci, czy wystawa jest dobrze zrobiona, ale doceniamy interesujący pomysł i gratulujemy nietuzinkowego podejścia do popularyzowania literatury!styczeń
Lwówek Śląski
Na stronie Powiatowej i Miejskiej Biblioteki Publicznej w Lwówku Śląskim nie znaleźliśmy zbyt wiele informacji, ale jednak coś zwróciło naszą uwagę. Biblioteka informuje czytelników o dość unikatowym nabytku z przełomu wieków XIX i XX. Jest to album z kartami pocztowymi – oferta handlowa wydawcy i właściciela sklepu z artykułami papierniczymi z Lwówka Śląskiego, Hermanna Haydera. Karty dotyczą widoków Lwówka śląskiego i okolic. Bibliotekarze mają nadzieję – tak piszą – że ten ciekawy zbiór pocztówek „uzupełni wiedzę miłośników historii naszego miasta, zainteresuje »początkujących« badaczy przeszłości i zainspiruje do dalszych poszukiwań”.
? Rzeczywiście, umieszczenie specjalnej informacji o tego rodzaju materiale źródłowym ma sens na stronie internetowej. Bo wśród bieżącej informacji o nowościach może się zgubić. My też będziemy się starali pamiętać o tym przy redagowaniu naszego portalu...styczeń 2015 (ale i grudzień 2014)
Strzelin
Wprawdzie w styczniu można było w Miejskiej Bibliotece Publicznej w Strzelinie oglądać ciekawą wystawę ekslibrisów i urządzono pełne atrakcji ferie, ale nie mogliśmy się oprzeć chęci przytoczenia jednej informacji z grudnia. Otóż rozstrzygnięto w MBP konkurs „Wybieramy Czytelnika Roku”. Było oczywiście wręczanie nagród itd. Ale ciekawsza jest informacja o laureatach. Czytelnik Roku, Piotr Andruszków, wypożyczył w bibliotece 235 książek! 106 książek miała na koncie Zuzanna Szymańska, a mała Ula Krzyżanowska aż 176!
? W 2014 roku było 250 dni roboczych. Czyli Czytelnik Roku pochłaniał niemal codziennie jeden tytuł (upraszczam tę analizę, oczywiście, bo bywa i tak, że czyta się na raz po kilka książek)) Sam jestem zajadłym czytelnikiem (czytam wszędzie), ale takiego rekordu chyba bym nie pobił! (red.)
Plakat cyklu wykładów w Miejskiej Bibliotece Publicznej w Świdnicy
Na wystawie ekslibrisów w Miejskiej Bibliotece Publicznej w Strzelinie