Język polskiJęzyk angielskiJęzyk francuskiJęzyk ukraińskiJęzyk niemieckiJęzyk migowy
Zanim opublikujemy drugą część naszego wakacyjnego składu pomników (to rodzaj przewodnika po europejskich pomnikach pisarzy), pozwalamy sobie na małe intermedium. Chcemy odnotować, że 15 lipca 2016 r. minęło 60 lat od momentu, kiedy uwieczniony na cokole wielki komediopisarz Aleksander hr. Fredro, rzucił po raz pierwszy swoje spiżowe spojrzenie na wrocławski Rynek. Wtedy właśnie odsłonięto w naszym mieście przywieziony z Wilanowa jego pomnik. Pod Warszawę trafił po II wojnie światowej ze Lwowa, gdzie stał od 1879 r. Pomnik zamówiło u Leonarda Marconiego – znanego polskiego rzeźbiarza pochodzenia włoskiego – Lwowskie Koło Literacko-Artystyczne. Dziś pomnik ma zatem 137 lat, z czego prawie połowę trwał we Wrocławiu, przypominając i mieszkańcom, i turystom utracony przez Polskę Lwów i wspaniały dorobek polskich twórców, tworzących na Kresach.